Gleba - nowe forum

Pieter · **Wysłany:** 12 Mar 2012, 11:17

przed zakładaniem zawiechy kupiłem nawet odboje - "na wszelki wypadek", ale okazałą się, że na amora nawet by nie weszły - amor na grubej sztycy :roll:

ale jest dobrze bez odbojów...

cinek · **Wysłany:** 12 Mar 2012, 11:33

Kefas napisał(a):

radzio napisał(a):

można też nexiowe skrócić

O ile? jaka miałaby być ich wysokość po skróceniu ?

Nexiowe jak skrócisz to się rozlecą,
I to dość szybko bo jak pamiętam mówiłeś o -60

Ja kupiłem piankowe od gofra, te skróciłem i rozwierciłem środek,
bo w nexii tłok jest grubszy

Pieter napisał(a):

a ja nie mam odboi ani kangura

ale ty masz B6 jak nie B8 :icon23:

Po za tym, niezdrowe jest dla gniazda sprężyny jak zwoje się spotykają

Pieter · **Wysłany:** 12 Mar 2012, 11:37

cinek napisał(a):

Pieter napisał(a):

a ja nie mam odboi ani kangura

ale ty masz B6 jak nie B8 :icon23:

B6, ale odboje kupiłem zanim miałem B6 w ręku

Kefas · **Wysłany:** 12 Mar 2012, 15:49

cinek napisał(a):

Kefas napisał(a):

radzio napisał(a):

można też nexiowe skrócić

O ile? jaka miałaby być ich wysokość po skróceniu ?

Nexiowe jak skrócisz to się rozlecą,
I to dość szybko bo jak pamiętam mówiłeś o -60

Miało być -60mm, ale kupiłem niby -40mm, a ile usiądzie to się okaże, różnica w wysokości sprężyn spora.

radzio · **Wysłany:** 12 Mar 2012, 16:04

czemu nexiowe miałyby się rozlecieć? jak nie będą stare to się nie rozlecą. A odboje cały czas nie pracują, naprawdę mocno musi dobić zawieszenie żeby na odbojach się oparło. Chyba ze amortyzatory za miękkie. To że zawieszenie ma nawet -60 to nie znaczy że ma przy każdym ugięciu kończyc na odbojach. Bo wtedy jazda z takim zestawem mija się z celem

KarolMalbork · **Wysłany:** 12 Mar 2012, 18:41

http://allegro.pl/zawieszenie-gwintowan ... 58010.html

zastanawiam się czy dałoby radę jakoś to wyrzeźbić pod nexie

jakieś opinie?

radzio · **Wysłany:** 12 Mar 2012, 18:49

KarolMalbork napisał(a):

http://allegro.pl/zawieszenie-gwintowane-gwint-opel-corsa-a-b-i2148458010.html

zastanawiam się czy dałoby radę jakoś to wyrzeźbić pod nexie

jakieś opinie?

corsa ma inną budowę mc persona, część z amortyzatorem jest odkręcana

KarolMalbork · **Wysłany:** 13 Mar 2012, 00:39

radzio napisał(a):

KarolMalbork napisał(a):

http://allegro.pl/zawieszenie-gwintowane-gwint-opel-corsa-a-b-i2148458010.html

zastanawiam się czy dałoby radę jakoś to wyrzeźbić pod nexie

jakieś opinie?

corsa ma inną budowę mc persona, część z amortyzatorem jest odkręcana

czyli nichója?

cinek · **Wysłany:** 13 Mar 2012, 11:47

radzio napisał(a):

czemu nexiowe miałyby się rozlecieć? jak nie będą stare to się nie rozlecą. A odboje cały czas nie pracują, naprawdę mocno musi dobić zawieszenie żeby na odbojach się oparło. Chyba ze amortyzatory za miękkie. To że zawieszenie ma nawet -60 to nie znaczy że ma przy każdym ugięciu kończyc na odbojach. Bo wtedy jazda z takim zestawem mija się z celem

Ze względu na ich budowę.
Początek i koniec jest dopasowany średnicą do tłoka.
Środek jest większy i po obcięciu nie układa się to tak jak powinno.
Tak to wyglądało u mnie.
Być może, że na początku zabawy założyłem krótsze springi i seryjne amory(nie skracane).

cinek · **Wysłany:** 13 Mar 2012, 11:53

KarolMalbork napisał(a):

czyli nichója?

Nie koniecznie.
Pietrek sam zrobił
viewtopic.php?f=8&t=32

Możesz też pobawić się i zaadoptować zawiechę z innego auta.

radzio · **Wysłany:** 13 Mar 2012, 13:25

cinek napisał(a):

radzio napisał(a):

czemu nexiowe miałyby się rozlecieć? jak nie będą stare to się nie rozlecą. A odboje cały czas nie pracują, naprawdę mocno musi dobić zawieszenie żeby na odbojach się oparło. Chyba ze amortyzatory za miękkie. To że zawieszenie ma nawet -60 to nie znaczy że ma przy każdym ugięciu kończyc na odbojach. Bo wtedy jazda z takim zestawem mija się z celem

Ze względu na ich budowę.
Początek i koniec jest dopasowany średnicą do tłoka.
Środek jest większy i po obcięciu nie układa się to tak jak powinno.
Tak to wyglądało u mnie.
Być może, że na początku zabawy założyłem krótsze springi i seryjne amory(nie skracane).

jak jest dobrze dobrana sprężyna i amortyzator to nic się nie rozleci i obcięty odbojnik z nexii spokojnie wytrzyma, jeżdżę na seryjnych skróconych odbojach i są całe

radzio · **Wysłany:** 13 Mar 2012, 14:01

A kombinując z dopasowywaniem gwintu z innego auta pamiętajmy że to jednak zawieszenie samochodu i zbytnie sztukowanie może sie nieciekawie skończyć. No i czy gwint jest nam tak naprawde potrzebny. Lepiej dobrać optymalne obniżenie, wyjdzie taniej i bezpieczniej.

radzio · **Wysłany:** 18 Mar 2012, 03:24

i pamiętajmy że :

Auto bez gleby jest jak kobieta bez cycków... pojeździć się da, ale jednak czegoś brakuje

Pieter · **Wysłany:** 19 Mar 2012, 08:58

i koniecznie taka naklejka na klapie:

Kefas

Moja Nexia rano została w warsztacie na kompletną zmianę zawieszenia.

Po takiej operacji dobrze by było ustawić zbieżność. I tu moje pytanie: czy od razu po wymianie jechać na zbieżność? Czy po przejechaniu określonego dystansu, żeby zawieszenie się ułożyło ?

Gleba - nowe forum

Kto jest na forum