forum.nexia.pl
http://forum.nexia.pl/

C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
http://forum.nexia.pl/viewtopic.php?f=11&t=227		 Strona 1 z 3
Autor:  kamus [ 07 Gru 2010, 19:22 ]
Temat postu:  C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
Witam.

Mam problem z pracą silnika na benzynie, otóż po odpaleniu chwile (5sek?) pracuje równo na 1000obr, potem zdycha. Jednak pulsując gazem można dokręcić silnik nawet do 6000obr, każdy bezruch przepustnicy czy otwartej czy zamkniętej kończy się spadaniem obrotów do zgaśnięcia silnika. Stało się to nagle, odstawiłem samochód, po 3 godzinach odpalam i takie cyrki, błędów brak, paliwa było prawie 1/4, jednak palił bez problemu nawet jak było mniej.
Czy możliwe że listwa zapowietrzy się tak bardzo że trzeba użyć odpowietrznika? Bo przed zgaszeniem silnika troche bujałem autem przód tył żeby sprawdzić która oś pierwsza blokuje.

Co waszym zdaniem może być przyczyną?
Autor:  najt154 [ 07 Gru 2010, 21:29 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
kamus napisał(a):
Mam problem z pracą silnika na benzynie, otóż po odpaleniu chwile (5sek?) pracuje równo na 1000obr, potem zdycha. Jednak pulsując gazem można dokręcić silnik nawet do 6000obr, każdy bezruch przepustnicy czy otwartej czy zamkniętej kończy się spadaniem obrotów do zgaśnięcia silnika.

Podobne objawy miałem w 1.5 8v przy zawalonym filtrze i wykończonych wtryskiwaczach. Dokładnie to o czym mówisz o tym ruszaniu przepustnicą, z tą różnicą, że mi się trzymały wolne obroty. Chodziło o brak paliwa, u Ciebie wygląda podobnie więc może też chodzi o brak paliwa. Skoro stało się nagle to odpowietrznik na listwie wygląda na prawdopodobny. Z tego co się orientuję to w 1.5 nie ma odpowietrznika a zakładałem i zdejmowałem listwę już dobrych kilka razy, zawsze zakładałem wypełnioną powietrzem, trzy razy przekręcałem kluczykiem na zapłon, żeby na pewno pozbyć się powietrza i silnik gadał od pierwszych obrotów wału - dziwne, żeby listwa się tak zapowietrzała od bujania samochodem, przecież tam jest ciśnienie. Moja nexia buja się jak amerykański Cadillac i się nigdy nie zapowietrzyła xD
Autor:  tygrysek13 [ 07 Gru 2010, 23:21 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
U mnie znowu występuje podobny problem ostatnimi czasy. Mianowicie odpalam autko, chwile muszę pokręcić i odpala, ale nie może się zebrać na obroty i gaśnie. Odpalam drugi raz i na dotyk pali i chodzi już normalnie. Zawsze czekam przed odpaleniem, aż pompka poda paliwo. Co to może być?? Paliwa jest pół baku.

Nexia 1.5 8v
Autor:  najt154 [ 07 Gru 2010, 23:31 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
Cóż, zima ;) , jak po chwili już chodzi dobrze to się nie przejmuj, chyba, że w lato nie ustąpi no to wtedy szukaj przyczyny. Może filtr paliwa zakisiłeś ?
Autor:  ja37 [ 08 Gru 2010, 16:16 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
kamus, zakładam, że filtry masz sprawne?
Ja bym posprawdzał mase na silniku.
który c20xe masz?
ML 2.5 czy ML 2.8?
Autor:  kamus [ 08 Gru 2010, 18:40 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
M2.8
Masy sprawdze, ale to rwanie to ewidentnie za mało paliwa, na gazie sekwencyjnym pracuje idealnie, myśle że gdyby coś było nie tak elektrycznie to wywaliłoby jakiś błąd.
Nad filtrem paliwa się zastanawiam, ale dopiero w sobote mam czas go wymienic. Dlatego zalozylem temat żebyście mi zaproponowali przyczyny takiej pracy silnika.
Autor:  ja37 [ 08 Gru 2010, 18:59 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
Widzisz, wbrew pozorom nie każda usterka wywala błąd.
Nieraz wskazania czujnika mieszczą się w tolerancji, a mimo to sa kłopoty z silnikiem.
Weźmy głupi czujnik temperatury płynu.
Zły/zaśniedziały styk we wtyczce.
Oporność wzrasta drastycznie, komputer dostaje sygnał, że płyn ma temperaturę -60*C.
To możliwa sytuacja, wiec komp się nie "dziwi", tylko leje paliwem jak głupi.
Błędu nie wyswietla.
Dobrze, jakbyś zmierzył ciśnienie paliwa.
I oprócz tego sprawdził ciśnienie otwarcia regulatora, to sie da zobaczyć metodą chałupniczą, czyli z pomocą kompresora.
Autor:  kamus [ 09 Gru 2010, 21:14 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
Dziś zauważyłem kolejny obiaw, na zimnym da się falowaniem przepustnicą utrzymać silnik nawet na 6000obr, na ciepłym nie ma takiej możliwości.
Może jutro zmienie filtr paliwa, przy okazji zmierze wydajność pompy w litrach na minute tak jak ma być w calibrze z takim silnikiem czyli 2l/min
Jak pompa będzie OK i na nowym filtrze nie zagada tak jak powinien to sprawdze czujnik cieczy, masy.
Spróbuje też sprawdzić regulator ciśnienia na listwie, z tego co zrozumiałem to mam podpiąć sprężarke do tego zaworku na listwie, odkręcić powrót i patrzeć przy jakim ciśnieniu zacznie lać powrotem? Dobrze że mam sprawny regulator ciśnienia na sprężarce :)
Autor:  ja37 [ 09 Gru 2010, 21:19 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
Nie zaworkiem.
lepiej wyjąć listwę razem z wtryskami., 4 śrubki do odkręcenia.
Spreżarke podłaczyć do króćca zasilania, można wykorzystac uszczelkę od starego kranu, gumowa :)
I ustawić sobie na sprężarce na przykład 2,5 bara.
Nie dmucha przelewem, to zwiekszyc o 0,2 i tak postepowac, dopóki zacznie dmuchac przelewem.
Przy okazji zobacz, czy nie dmucha wtryskami.
Autor:  kamus [ 09 Gru 2010, 23:10 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
Będe kombinował w sobote.
Teraz sprawdziłem kilka rzeczy, Czujnik cieczy 2.2kohm, silnik mniej więcej 20stopni więc czujnik ok, odpięty czujnik, silnik nie odpala, wtyczka czysta.
Przepływka odpięta, silnik trzyma równo 1000obr, każdy ruch przepustnicą silnik gaśnie.

Inny komp, końcówka 017/018 czyli Astra GSI, silnik nie zaskakuje, pewnie przez brak autokalibracji.

Na padniętą sonde lambde jaka byłaby reakcja?
Autor:  ja37 [ 10 Gru 2010, 15:32 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
Moze ten drugi komp miał immo w sobie, dlatego nie odpalił.
Normalnie powinien zagadac.
Sonda - pikuś, ja kiedyś zapomniałem ją podpiąć i check obudził się po 15km jazdy :)
Zmian w dynamice nie miałem.
Masz chęć i możliwość posprawdzać wiazkę i czujniki?
Mogę ci na maila podesłać schematy i wartości pomiarowe.
Musisz sprawdzić koniecznie masy, bo sa ważne i wazniejsze.
U marcina78 na przykład sfajczyło sie okablowanie czujnika wałka, bo komp sobie tamtedy mase brał zamiast z listwy wtrysków.
Autor:  kamus [ 10 Gru 2010, 19:38 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
Schematy mam, ale chętnie zobacze Twoje, i te wartości pomiarowe, bo niby mam je w książce sam naprawiam calibre i vectre, ale tam głównie m2.5 opisują i są porozrzucane po całej książce te wartości. mój majl set300@wp.pl
Jutro będe siedział troche przy aucie to posprawdzam wszystko, w sumie to najlepiej by było sprawdzać wszystko co się da na wtyczce przy kompie, więc musze druknąć sobie pinout.
Autor:  ja37 [ 10 Gru 2010, 20:17 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
Poszło.
Autor:  kamus [ 10 Gru 2010, 21:43 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
Dzięki za te skany. Nadal mam nadzieje że to problem z filtrem paliwa, kupiłem dziś nexiowy i jakiś inny w razie jak trzeba będzie ciąć przewody paliwowe i składać na opaski, bo czujniki są raczej drogie, a budżet dość nadwyrężony :evil:
Autor:  ja37 [ 10 Gru 2010, 21:55 ]
Temat postu:  Re: C20XE Zagadkowa praca na benzynie. Pomożecie?
No mi mało zostało z astry, chyba tylko moduł zapłonu, stukowy i TPS.
Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 godziny
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/