Witam.
Postanowiłem zapodać przy swojej neśce hamulce tarczowe na tylnej osi.
A że nie chciałem tarczo-bębnów poczytałem, pogmerałem w necie, na innych forach i zakupiłem sobie taki o to zestawik :
który udało mi się z sukcesem zamontować.
Krótki przebieg operacji:
Jak zawsze zabezpieczyć auto i tył na kobyłki.
Następnie demontujemy bębny (tak jak do wymiany szczęk).
Następnie odkręcamy 4 śruby trzymające piastę koła (zaznaczone czarnymi strzałkami)
Zdejmujemy piastę z tarczą kotwiczną bębna i mamy taki widok:
Składamy w odwrotnej kolejności na nowych gratach:
osłona, tarcza kotwiczna, piasta i przykręcamy do belki.
Zakładamy tarczę hamulcową, przykręcamy jarzmo zacisku, wkładamy klocki i zakładamy na to wszystko zacisk.
Podłączamy przewody hamulcowe i odpowietrzamy układ.
To dopiero połowa sukcesu.
Zostaje jeszcze podłączenie ręcznego.
Tu mamy całkowitą rzeźbę, gdyż linka nexiowa ma różne długości na prawe i lewe koło.
Linka dedykowana pod zacisk jest równa.
Ja olałem fabryczne punkty mocowania i dorobiłem nowe.
Całość wygląda tak:
Do tego odświeżyłem troszkę wnętrze i założyłem nowe mieszki:
na ręczny
i na lewarek
Uwagi:
Zaciski występują w dwu wersjach boscha i lucasa, na forach astry doczytałem, że te pierwsze dosyć często zacierają się na prowadnikach, dlatego lepiej zakładać lucasy.
Tarcza kotwiczna występuje w duch odmianach, na tarczę 240 mm. i 264 mm. Trzeba uważać co kupujecie, bo w przypadku tarczy 264mm. , którą trudno znaleźć (pasuje tylko od opla merivy), koła 14'' nie mieszczą się i trzeba dawać 15'', a to zwiększa koszty operacji.
Dobrze jest wyposażyć się w urządzenie do zarabiania przewodów hamulcowych, chyba że jest się szczęściarzem i uda się odkręcić, sztywny przewód od elastycznego.
Ja tego szczęścia nie miałem.
Koszty:
Mnie udało się dostać zestawik z pierwszego zdjęcia za 260,00 PLN
Tarcze, kupiłem nowe 120,00 PLN
Linka ręcznego około 100,00 PLN
Zaoszczędziłem na klockach, sprzedający zaciski dorzucił mi je w gratisie.
Do tego płyn hamulcowy, pasta miedziana, preparat zapobiegający wykręcaniu około 100,00 PLN
Różnica w hamowaniu - ogromna.
Mam nadzieję, że przyda się komuś na przyszłość.
Przepraszam za formę i być może chaos w jaki sposób to opisałem.
Na pytania chętnie odpowiem.
Pozdro.