Mam problem przed wymianą kabli WN, kopułki i palucha też tak było, ale myślałem, że to przez te kable a tu guzik. Więc jak jest samochód zimny i jadę na PB to nie obroty mam na 3k a samochód jedzie jakby mu paliwa brakowało i słychać z tyłu auta jakieś dziwne strzelanie. A jak przełączę go na gaz to normalnie jeździ. Czy to może być wina niewymienionego filtra paliwa? Czy może coś gorszego?

ja mam podobnie, dzisiaj zauważyłem ze wężyk od filtra paliwa jest zgięty ze mało co leci przez niego a jak sie go wyprostuje to cieknie. jutro mam zamiar wymienić wężyk i filtr i zobaczymy.

Ale jak jest ciepły to jedzie normalnie tylko jak jest zimny to nie da się jechać.

dokładnie to samo mam, też szukam dziury w całym, Mogą to być zawory też. Brat miał podobnie w lanosie, i jakoś samo przeszło, ale lał dodatek do benzyny a shella.

Ja się obawiam, że to wtryski

Obstawiam zabite wtryskiwacze, miałem to samo i tylko wymiana pomogła.
Ale na początek spróbujcie wlać dodatku do paliwa STP, wlejcie nawet więcej niż zalecają, jak nie pomoże to tak j/w.
edit; w Twoim przypadku boski92 to warto też najpierw wymienić filtr skoro go nie wymieniałeś

Wymieniłem filter i nic to nie pomogło, jeszcze spróbuję dolać dodatku do paliwa i przeczyścić tym wtryski. Jak to nie pomoże to tylko wymiana wtrysków mnie będzie czekać? A nie wiecie może ile kosztują wtryski do nexii?

A filtr założyłeś strzałką zgodnie do kierunku przepływu?

Tak założyłem tak samo jak był założony stary.

To mogą być wtryskiwacze, tak jak najt154 napisał środek do czyszczenia wtrysków wypróbuj

A może to pumpa paliwowa nie domaga?
Skoro na gazie jest ok.

Albo regulator ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej

Jak jest ciepły to na benzynie śmiga jak szalony, tylko jak jest zimny to nie domaga

Ja miałem podobnie jak miałem nyske Wlalem uszlachetniacza z tym ze wziolem banke 10L wlalem paliwa na shell tego ponoc 100 okanow co ma. Vpower racing do tego uszlachetniacza do czyszczenia wtryskow pisali ze na caly zbiornik 50L cale opakowanie ale wlalem polowe go. Wymieszalem to dobrze i wlalem do baku. Z tym ze tak wyjezdzilem paliwo ze nie wiele go bylo pozniej wlalem z banki i przejchalem sie autem najpierw je rozgrzalem a pozniej pierwszy bieg do odcinki drugi bieg do odcinki i 3 bieg ile wlezie i auto chodzilo juz jak marzenie wszystko sie przeczyscilo i pozniej na stacje dolalem paliwa juz normalnie i bylo ok

a może to wina czujnika ssania, jakie masz wolne obroty jak zapalisz na zimnym? Życzę powodzenia przy wymianie wtrysków sam to kilka razy przerabiałem, jak się ma sprytne rączki to nie trzeba wykręcać kolektora dolotowego wystarczy przepustnice i alternator no i oczywiście cały dolot później sama listwa i wtryski osobno przy montażu warto nasmarować gumki na wtryskach