Czy można usunąć ten zamek z bagażnika ( chodzi mi o ten co wkłada się do niego klucz ), bo mnie się wydaje, że on nie jest potrzebny, ponieważ klucza nie dam rady tam włożyć.

Można.. Bo sam to planuję od dłuższego czasu bo z kluczyka nigdy nie otwieram.. No ale co zrobić z dziurą w klapie?

Tylko po wywaleniu całego zamka, trzeba ciut inaczej drut dopasować od siłownika do zamka

dziurką w kalpie się nie będę przejmował bo przyspawam kawałek blachy i zaszpachluje pomaluje i będzie gites.

ja bym tego nie robił raczej bym naprawił zamek zawsze jak padnie aku albo nie będziesz miał prądu to otworzysz z kluczyka jak się pozbędziesz zamka to kiła mogiła klapy nie otworzysz xD

Ale na co mi to na kluczyk w bagażniku? Jak kiedyś próbowałem włożyć tam kluczyk to nie wszedł, także tylko wymontować to i zatkać tą dziurę. A aku przecież nie trzymam w bagażniku tylko koło silnika.

Chodziło o to że jak akumulator Ci padnie i będziesz chciał coś wyciągnąć z bagażnika to nie będzie to możliwe... Choć teraz jak zamek nie działa to w sumie masz tak samo.

Jest jeszcze 3cie - mało komfortowe - rozwiązanie,z którego ja obecnie korzystam.
Trzeba ściągnąć wewnętrzną plastikową osłonę z klapy bagażnika i z tylnej kanapy można po małej gimnastyce wykonac prace siłownika i ręcznie otworzyć zamek - ale to tylko w HB.

Działa, ale nie polecam

W sedanie też.

W sedanie przynajmniej nie trzeba ściągać żadnego plastiku

no jak w sedanie dostaniesz się od środka do mechanizmu zamka ? nie da rady

Nie widziałem , ale sądzę że trzeba

OO ale w sedanie trzeba pewnie złożyć fotele, a w HB wystarczy półeczkę lekko podgiąć, co w nexi nie jest za trudne.

Gdyby nie dało rady, to dzisiaj nie używałbym bagażnika

Albo jeździł z pociętą klapą

u mnie nie ma żadnego plastiku, a kanapa sie nie składa i szczerze mówiąc nie spotkałem się jeszcze z wersją, w której mozna składać kanape

kanapa w sedanie się nie skląda ale mo zna odkręcić dwie śruby i zdiąć oparcie.
No i przeszkadzają trochę wzmocnienia, jest też plastykowa przegroda ktorą trzeba wypiąć. Ja mam zresztą przykręconą zamiast niej obitą materialem płytę wiórową, żeby byló do czego wzmacniacz dokręcić

o tym właśnie mówiłem