Jechałem dziś przez miasto. W pewnym momencie poczułem, że Nexia zaczęła tracić moc. Stanąłem zobaczyć co się stało, za mną było dużo dosyć długo utrzymującego się w powietrzu białego dymu, który dodatkowo śmierdzi jakby spalenizną, nie jestem w stanie tego dokładnie określić. Do szkoły miałem niedaleko więc spokojnie dojechałem i zaparkowałem. Poziom płynu chłodniczego był lekko poniżej "belki". Po ok. 5h jak wróciłem do samochodu, odpaliłem i sprawdziłem czy objawy nadal występują. Dymu było już nie więcej niż zwykle, nie śmierdział, czyli było w porządku. Problem w tym, że gdy silnik się nagrzał po ok 2-3km objawy wróciły, za mną chmura dymu. Dotoczyłem się do domu, sprawdzam ponownie poziom płynu a tego po odkręceniu kurka ubywało w oczach. Uzupełniłem go, poczekałem chwile i sprawdzałem czy znów go ubędzie, jednak było w porządku. Do tego silnik pracuje nierówno, w kabinie aż drży momentami.

Pracuje tak samo czy to PB czy LPG.
Co to może być? Coś poważnego? Czyżby uszczelka? Wcześniej też dymiłem trochę bardziej niż inne samochody, ale ta uszczelka to pięta achillesowa Nexii z tego co czytam :/

PS.
Obiecuję się "znów" przywitać i pokazać jakieś ładne piersi oraz swą Nexię na czasie.

Wygląda bardzo jak uszczelka pod głowicą. Że pięta achillesowa to fakt, tak to mają te silniki opla właśnie. Do warsztatu póki do radę dojechać

Ok, dzięki. Muszę zadzwonić do mechanika i zapytać ile taka przyjemność kosztuje. Ostatnio jeżdżenie samochodem staje się dla mnie bardzo kosztowne, wczoraj mandat za parkowanie i 1. pkt na koncie, dziś uszczelka. Zaczynam się bać wsiadać do samochodu

To na 100% uszczelka pod głowicą. Miałem takie same objawy i jeszcze dziwne stukanie na wyższych obrotach. Tylko mnie to dopadło w czasie ferii w górach. Zobacz jeszcze jak wygląda korek od oleju, powinien być biały i konsystencja masła.

uszczelka, planowanie głowicy, nowy olej, borygo, robocizna, 300-400zł

Zszedłem teraz zobaczyć, na kurku są jedynie ślady ale jednak coś białego jest. Żeby było zabawniej to ubytek oleju jest również, bo wskaźnik ledwie go łapie. Zastanawiam się czy bezpiecznie będzie jechać do mechanika żeby nic więcej nie uszkodzić

Ja w górach, za uszczelki(pod głowicą, pod pokrywą zaworów, za obydwu kolektorach), komplet śrub, czyszczenie zaworów, olej, płyn chłodniczy, robocizna - 800-900zł.

Tak, pocieszajcie mnie dalej takimi cenami Ja uszczelki kolektorów robiłem przed wyjazdem na wakacje. Jutro napiszę jak mi to wycenił mechanik, bo umówiłem się na 9. Jednak powiedział, że w tym momencie sporo pracy bo się posypały właśnie uszczelki, sprzęgła, hamulce i w tym tygodniu raczej nie da się tego załatwić. Trzeba będzie przypomnieć sobie podróże komunikacją miejską

UPG, przerabiałam już to 2 razy, ale za drugim zainwestowałam w komplet najlepszych części za 500 zł, poza tym do wymiany miałam też korbowód, ale królik dał niezłą cenę i w całym remoncie zmieściłam się w 1050 zł

Oooo to Cię tam skwitowali. Ja u siebie za: uszczelkę pod głowicę, planowanie głowicy, uszczelkę pod klawiaturę, świece, olej, borygo, termostat zapłaciłem 472zł, robocizna gratis. U mnie była robiona dwa razy, I po około 60kkm, II po 127kkm.

Będąc u mechanika okazało się, że uszczelka to jeden z moich mniejszych problemów. Przy okazji zauważono, że pluje olejem i prawdopodobnie do wymiany będą pierścienie... Całość kosztów tj. UPG + planowanie + olej + filtry + borygo + pierścienie + czyszczenie tłoków wyceniono na około 1200zł... Poczułem się jak u lekarza który mówi mi o ciężiej chorobie bliskiej mi osoby :/

Dość drogo sobie liczy. Pierścienie do Nexii są tanie. Mi jak mechanik robił u mnie to z częściami i robocizną wyszło mnie koło 800zł. A i jeszcze panewki wymieniałem na wale.

1200 zl, moze lepiej szukac innego silnika?

Może trafi na okazje jak rasi90 ? c20xe za 700zł ?

No właśnie myślałem nad nowym motorem, ale też jak kupić to nie wiadomo czasem co to będzie, a tego silnika mogę być przynajmniej trochę pewien Zadzwonił do mnie właśnie jeszcze mechanik, żebym sprawdził i ewentualnie spróbował udrożnić gumową rurkę idącą do pokrywy zaworów. Twierdzi, że może to powodować podobne objawy. Skąd taka cena nie wiem, nie zdarzyło się żeby mnie naciągał na koszty. Mówił że to maksymalna kwota biorąc pod uwagę gdyby jeszcze coś mogło niewielkiego przy tym wyjść.