Na zimnym czy ciepłym silniku? Wiadomo, że w zimę popychacze słychać przez chwilę po uruchomieniu zimnego silnika, tym nie ma się co martwić. To spalanie dziwne, jedyne powiązanie ze spalaniem mają chyba zawory jeżeli chodzi o część mechaniczną która mogła by stukać. Panewki, ale to nie ma powiązania ze spalaniem wg mnie. Jak opiszesz ten dźwięk? Metaliczny czy bardziej głuchy? Powiedz też czy zarówno na zimnym jak i ciepłym silniku to występuje bo
Ammodytes napisał(a):
Podczas odpalania mojej nesi, słuchać dziwny stukot pochodzący z silnika.
tak więc przy samym odpalaniu i chwilę po tym to wspomniane popychacze, żadne zmartwienie.
stefanbat napisał(a):
Sprawdź poziom płynu chłodniczego i jak wygląda korek od oleju.
Też dobra myśl, może uszczelka. A buda i piec się nie trzęsą jak galareta? Silnik pracuje mimo wszystko równo?