Jak w temacie doradzają mi moi mechanicy, żeby przejść z półsyntetyka na mineralny. Przebieg 266 tyś km w tym 46 tys na LPG. Silnik 1.5 8v. Warto czy nie warto?

u mnie 295kkm, z czego 200kkm na gazie i leję pół syntetyk 10w40, jak Ci nie bierze oleju lub nie dużo to jak bym został przy tym co masz... oczywiście tez 8v

ja fakt faktem nie mam LPG ale tez leje 10W40 i moj mechanik caly czas mi mowi zeby go lac dopuki nie bierze oleju.

A dlaczego Ci doradzają?? Jedynie wzgląd ekonomiczny może byc tu brany pod uwage jesli auto chleje oliwe,ale ja popełniłem ten błąd w audi i na szczeście tylko raz wlałem tam minerał. Syntetyk i kazdy lepszy olej jest naprawdę lepszy niż minerały. Mineral ma słaby film olejowy w wysokiej temperaturze a im bardziej syntetyczny olej tym lepiej sie trzyma na powierzchniach wewnątrz silnika,poza tym kwestia niskich temperatur-minerał jest gesty i podczas postoju w wiekszości scieka do michy"osuszając"silnik do czasu ponownego rozprowadzenia a to jak wiadomo zimą chwilke potrwa. Wiele opini słyszałem że im lepszy olej tym mniej go auto może spalac-jest w tym troche prawdy.

Oleju bierze tyle co nic jak doleje od wymiany do wymiany czyli 10tys km jakieś 200-300 ml to max

Więc ja to bym wlał nawet syntetyk z grupy tych mineralno-pochodnych(5W30...)

Jak go nie ubywa to bez sensu zmieniać na minerał

Jak Ci nie bierze oleju i silnik chodzi dobrze to zmień tych mechaników bo właściwie skąd oni wzięli te sugestie? Mineralny to gwóźdź do trumny dla popychaczy czy tam kasatorów luzów zaworowych w głowicy.

My w audiku mamy ponad pół bańki, a lejemy ciągle pełny syntetyk. Do póki nie bierze oleju, to nie ma potrzeby przechodzić na gorszy.

Nie zmieniaj na minerala jak Ci nie bierze oleju teraz bo mineral ma same wady poza jedna zaleta, jest gesty i mniej go spalaja silniki ze zjechanymi pierscieniami...

Nie do końca tak ponieważ dzisiejsze minerały nie sa gęste i trwałe w wysokiej temperaturze Po prostu taniej je dolewać.

Mam minerala castrola magnateca sreca i jak bylo -25 to rozrusznik nie mial sily krecic silnikiem po dluzszym postoju

Na zimnym tak ale gdy sie to rozgrzeje to robi sie "woda" Poza tym wiele złego wiem na temat olei castrola i strasznie sie syfią w silniku co sam widzialem...

im olej bardziej sie "syfi" tym lepiej...

A to dlaczego??