Zmień rozmiar czcionki


Wyślij nowy tematWyślij odpowiedź Strona 1 z 1   [ 6 posty(ów) ]
Autor Wiadomość
 Temat postu: Delikatne grzanie silnika
PostWysłany: 12 Gru 2010, 14:13 

Rejestracja: 12 Lis 2010, 22:39
Posty: 2055
Samochód:: ......
Witajcie, liczę na pocieszenie.

Jak panowały te mrozy włożyłem nexii tekturę przed chłodnicę, żeby jej było cieplej i mi jednocześnie. Jednak wczoraj byłem w trasie, wolno się jechało, złe warunki na drodze. Zatrzymałem się, żeby przetrzeć światła(gdzieś po ponad 100km) i słyszę metaliczne dźwięki silnika. Nie zauważyłem w ciemności że wskazówka od temperatury trochę mi się podniosła. Rzućcie okiem na to
http://img710.imageshack.us/img710/7403/p1010013ao.jpg
Na zegarze od temperatury, gdzieś w połowie są dwie kropki. Nie wiem jakie jest ich znaczenie, natomiast normalnie wskazówka utrzymuje mi się w położeniu gdzie pokrywa tą pierwszą kropkę. Wczoraj zauważyłem, że pokrywa tą drugą kropkę. Wentylator pracował jak na pełnych obrotach, szybko wyjąłem tekturę, temperatura od razu spadła, metaliczne dźwięki(czyli pewnie pierścienie) ustały.
Nie odczułem spadku mocy, nie wiem jak długo tak jechałem, ale jak dziś sprawdziłem stan oleju i płynu chłodzącego to okazało się. Ubyło około 300ml oleju (półsyntetyk, 10W40 Lotos, kwalifikuje się do wymiany za jakieś 2-3 kkm) i na oko tyle samo płynu chłodzącego. Ogólnie to obserwuje bacznie deskę rozdzielczą i nie wydaje mi się, że długo jechałem w ten sposób, sądzę, że zauważyłem to jak już płynu ubyło znacznie..no ale 300ml oleju to chyba nie jest mało..
Ten silnik zrobił tylko niecałe 140kkm, jak sądzicie, zacznie teraz pobierać olej(do tej pory od wymiany do wymiany ubywało tyle co nic)? Myślicie, że go przygrzałem i zacznie brać czy nie? Mam nadzieję, że ten olej teraz tylko odparował przez odmę ale pierścienie są spoko. Zweryfikujcie wg waszej wiedzy jak to właściwie jest.
Dziękuje.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Delikatne grzanie silnika
PostWysłany: 12 Gru 2010, 19:10 

Rejestracja: 10 Lis 2010, 13:14
Posty: 104
Miejscowość: Wrocław
Trudno powiedzieć. U mnie wskazówka jest zawsze pośrodku, jeśli nie uderza w górny koniec skali to wszystko powinno być w normie. Olej mógł Ci uciec wcześniej (300ml między wymianami to jeszcze bez tragedii) - chyba, że go regularnie kontrolujesz. Sprawdź, czy nie ma objawów przepalenia uszczelki pod głowicą (mnie poszła koło 120kkm przebiegu) - olej w płynie chłodniczym, masło pod korkiem oleju, kopcenie na biało z wydechu lub przy kolektorze. Trudno mi wypowiedzieć się na temat dzwonienia z silnika (może to z wydechu?). Ogólnie może być tak, że koniec UPG zbiegł się losowo z włożeniem kartonu. Moja rada - delikatnie jeździj, regularnie obserwuj i kontroluj płyny. Powinno się szybko wyjaśnić (zwłaszcza, że płyn chłodniczy może uciekać od takiej pierdoły jak zabrudzonego korka, więc trudno podawać jednoznaczną diagnozę).
Co do tektury - to nie najlepszy pomysł, nexia grzeje się max 5-8min jazdy po mieście. Nie ma co poprawiać producenta kawałkiem papieru (zawsze możesz odpalić auto przed odgarnianiem śniegu i wsiąść do ciepłego, jeśli zima jest w pełni).


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Delikatne grzanie silnika
PostWysłany: 12 Gru 2010, 20:03 

Rejestracja: 12 Lis 2010, 22:39
Posty: 2055
Samochód:: ......
an_zak napisał(a):
Trudno powiedzieć. U mnie wskazówka jest zawsze pośrodku, jeśli nie uderza w górny koniec skali to wszystko powinno być w normie. Olej mógł Ci uciec wcześniej (300ml między wymianami to jeszcze bez tragedii) - chyba, że go regularnie kontrolujesz. Sprawdź, czy nie ma objawów przepalenia uszczelki pod głowicą (mnie poszła koło 120kkm przebiegu) - olej w płynie chłodniczym, masło pod korkiem oleju, kopcenie na biało z wydechu lub przy kolektorze. Trudno mi wypowiedzieć się na temat dzwonienia z silnika (może to z wydechu?). Ogólnie może być tak, że koniec UPG zbiegł się losowo z włożeniem kartonu. Moja rada - delikatnie jeździj, regularnie obserwuj i kontroluj płyny. Powinno się szybko wyjaśnić (zwłaszcza, że płyn chłodniczy może uciekać od takiej pierdoły jak zabrudzonego korka, więc trudno podawać jednoznaczną diagnozę).
Co do tektury - to nie najlepszy pomysł, nexia grzeje się max 5-8min jazdy po mieście. Nie ma co poprawiać producenta kawałkiem papieru (zawsze możesz odpalić auto przed odgarnianiem śniegu i wsiąść do ciepłego, jeśli zima jest w pełni).

No z tym, że właśnie ja dość często na wszystko spoglądam i dlatego jestem w stanie określić ile czego ubyło w niedługim czasie. UPG robione dwa razy, ostatnio jakieś 12kkm temu. To nie UPG, wszystko się uspokoiło już od razu jak temperatura spadła. Na dniach będę patrzył ciągle na olej, borygo i spaliny, o tym to ja wiedziałem. Dzwonienie też było akurat przy tym wypadku, więc jestem w 100% pewien że to było powiązane. Kartonu już nigdy więcej nie włożę, to na pewno. Martwię się jednak o te głupie pierścienie jeżeli załatwiłem je taką błachostką, bo ogólnie to tak jak wspomniałem-jak zostało wlane oleju do połowy między min a max przy wymianie tak do tej pory to zostało, a dziś już tylko trochę ponad min..a jak coś nagle z idealnego robi się od razu na dużo gorsze to po prostu aż żal ściska.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Delikatne grzanie silnika
PostWysłany: 13 Gru 2010, 09:15 
Gold Member
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Lis 2010, 19:22
Posty: 12190
Samochód:: autíčko
Stary, na HUK wsadzałeś tekturkę? Po to jest termostat żeby sie regulowała temperatura sama.
Wsadzając tekturkę można zrobić sobie kuku, silnik moze sie przegrzac co w konsekwencji moze doprowadzic do wywalonej UPG, zatarcia, rozsypki pierscieni itp.
Jak Ci bez tekturki nie grzeje nexia to znaczy ze jest cos nie tak z ukladem chłodzenia... np za mało płynu, uszkodzony termostat, zatkana nagrzewnica...


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Delikatne grzanie silnika
PostWysłany: 13 Gru 2010, 10:48 
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Lis 2010, 09:42
Posty: 23147
Miejscowość: Lublin
Samochód:: Sedan na czarnych blachach :)
wywal tą dykte jak najszybciej!!! Co to kurna jest stary polonez czy fiacior :P
już mój brejdak też w nexii wsadził se dykte, żeby mu cieplej było, dykta się zapałiła, silnik się przegrzał i uszczelka była do wymiany :!: :roll:
ale faktycznie było mu cieplej :lol:

_________________
Image Image
ImageImageImageImageImageImageImageImageImageImageImageImageImageImageImageImageImageImageImageImage


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Delikatne grzanie silnika
PostWysłany: 13 Gru 2010, 17:05 

Rejestracja: 12 Lis 2010, 22:39
Posty: 2055
Samochód:: ......
Dobra, już bez bulwersu :D tragedii nie ma, generalnie nie wiem gdzie wczoraj znikło tyle oleju, ale dziś już było prawie normalnie (ubytek zredukowany z 300ml do 100ml, olej jednak wrócił :D) Z tekturą już nigdy więcej takiego tricku nie zrobię :P Natomiast teraz mam nadzieję, że mi nie wyjdzie bokiem to wszystko, no ale to nie było konkretne zagotowanie i sądzę, że w miare szybko zareagowałem. Dobra, cicho, nie potrzebnie zrobiłem halo :D dzięki za opier*ol co do tekturki, pozdrawiam :D

P.S. zajka, nexia trzyma temperaturę, jest nowy termostat, nie grzeje najlepiej bo nagrzewnica jest przypchana, no ale mniejsza z tym :D


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Wyślij nowy tematWyślij odpowiedź Strona 1 z 1   [ 6 posty(ów) ]


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group

projekty kuchni warszawa szafy stolarz