Witam,
gdy zatrzymuje się na światłach odczuwam na kierownicy i całej budzie denerwujące drgania. Tak samo na LPG i PB, wolne obroty (ok. 900obr/min) jak dodam troszkę gazu to silnik mocniej zaczyna drgać aż w końcu jest ok. Ten zły przedział obrotów waha się miedzy 900 a 1100.
Co może być przyczyną ?? Poduszki silnika ok. Wymieniłem świece, przewody, kopułkę i palec rozdzielacza.

Dziękuje Dixi

po czym wnosisz ze poduszki ok ? przy odpalaniu jest ok ?

ja gdy jechałem i zdejmowałem nogę z gazu odczuwałem drgania i to duże.
przy zwalnianiu tak samo.
raz na jakis czas cos szarpnelo autem.
okazalo sie ze padaly przeguby.
Tobie to sie dzieje w postoju?

może uszczelka pod głowicą

Uszczelka pod glowica jest nowa, drgania wystepuja na postoju i sa spowodowane tym ze silnik sie trzensie. Niby obroty ma ok ale drgania sa stosunkowo spore. Jak jade na trojce i trzymam ok 2800rpm czuje ze delikatnie auto poszarpuje. Moze byc to wina cewki ?? Zaplon ustawiony ok.

moze byc i cewka , a jak krokowiec?

Wygląda, jakby zapłon wypadał.
Do przejrzenia świece, kable, palec kopułka.

Albo któryś wtrysk się przycina.

Wszystkie elementy które wymieniłeś prócz wtrysków są nowe.

masz LPG? u mnie przez LPG, rdzę w baku wtryski się zapiekły i zatkały, faktycznie wtedy było wyraźne szarpanie. U mnie to już był przypadek krytyczny, ciężko było w miejscu przegazować a mowa jechać..Także może jeden Ci nawalił bo wszystkie naraz to raczej nie. żebyś miał sprawną listwę na podmiankę to byś się dowiedział

Identyczne objawy na LPG jak i na benzynie...

A nie są to jakieś wibracje od wydechu?? Sprawdzałeś już mocowanie silnika??