jest problem - rozbieram silnik na części bo blok pójdzie do szlifierza, ale nie mogę odkręcić korka miski, kręci się w jedną i w drugą stronę, ale ani kropla oleju nie leci, a korek nic nie wychodzi, jest jakiś patent by go wykręcić? ewentualnie w jaki sposób spuścić olej z bloku?

odkręć całą miskę i zaglądnij od wewnątrz co i jak:)

tylko jak będziesz misę odkręcał to trzymaj głowę tuż pod nią, żebyś wszystko dobrze zobaczył

korek był oklejony silikonem i zastanawiam się czy przypadkiem magik wiedząc, że były z nim kiedyś problemy nie wkręcił śruby i od środka nie dokręcił nakrętki i całości nie zasmarował silikonem :/

Brzmi prawdopodobnie, jeśli masz kanał to odkręcaj misę, olej i tak na wyrzucenie

problem z tym, że kanału brak, auto ustawione na pustakach dość wysoko by się wczołgać i działać więc będzie trzeba odkręcić miskę i się trochę up....lić

później najwyżej rozwiercę otwór, nagwintuję i dam nową śrubę

up....lić siebie to pół biedy, ale chodzi o to żeby na chodniku nie zostawić plamy oleju, a ja nie wiem jak złapać olej spod całej misy

może uda się zrobić z folii coś na wzór "basenu" - obłożyć cegłami w koło tak by to co się wyleje zlało się na folie i tylko folie.

pożyjemy zobaczym

No właśnie też coś takiego mi przyszło na myśl..próbuj do odważnych świat należy

A może odessać od góry?

jeśli ktoś tak zrobił jak piszesz to jest prze huj i turbodymomen może go w pisiora cmoknąć, co do spuszczenia oleju to wystarczu podstawić wiaderko i popuścić kilka śróbek od miski wbić śrubokręt pomiędzy w uszczelke i olej będzie pomalutku ciekł

Jak wyciągasz blok to nie możesz wyjać go razem z miską?

już się uporałem i odkręciłem miskę olejową tak, że jadę dalej z robotą, powoli bo powoli, ale zawsze, nigdzie mi się nie śpieszy a chociaż powożę dupę lepszym autem

oO. Masz lanosa jeszcze?

i co z tym korkiem ma nakrętką od środka miski?