stare przewody WN załóż i sprawdź

Jeździłem sporo czasu na tych przewodach, wszystko było ok.

Dixi, sprawdź kostkę stacyjki, rok temu w zimie, z dnia na dzień nie mogłem auta odpalić, też nie było iskry i przyczyną była kostka stacyjki, teraz tak sobie siedziałem i przypomniałem. Bardzo możliwe że Ci się zepsuła. Podmień i spróbuj odpalić a myślę że to może być to

Jak padnie kostka stacyjki to będzie mi się wyświetlało wszystko na zegarach (kontrolki) ?? Jest możliwość że padła kostka stacyjki a ja nie będę miał tylko iskry ??

Mi się wszystko normalnie wyświetlało a auto nie paliło i nie miało iskry, jak pare razy zakręciłem to raz na czas załapał ale na stałe nigdy nie odpalił. Wymieniłem kostke za 2 dychy i problem ustąpił.

u lubii jak padla kostka to sie nic nie zapalalo na desce

Hmm, może w inny sposób się uszkodziła, z tego co ja pamiętam to u mnie wszystko się wyświetlało, lecz iskry brakowało, po wymianie kostki po dziś dzień jest wszystko w porządku.

Po pomiarach omomierzem doszedłem do tego że nowy moduł nie trzyma wartości tak jak stary. Wróciłem do starego moduły i pojawiła się iskra z tym że raz była raz nie. W aparacie zapłonowym zauważyłem że elektromagnes znajdujący się nad cewką impulsatora nie kręci się razem z wałkiem aparatu a powinien. Pojechałem do kolegi i kupiłem aparat zapłonowy za 50zł. Wymieniłem kopułkę, palec i Nesia odpaliła
Wnioski:
1. Nowy moduł nie zawsze może być sprawny (na nowym nie miałem iskry, na starym jakaś tam była)
2. Przy takich problemach trzeba dokładnie zwrócić uwagę na wszystkie podzespoły aparatu zapłonowego

Dziękuje wszystkim za pomoc, dobrze że jesteście

Można zamknąć

Cieszymy się że Nexia powróciła do zdrowia
Oby już nie było więcej takich niespodzianek
Pozdrawiam

eeee ja jeszcze z awarii brata dodam że można ukręcić wałek rozrządu (2.0 8v espero) i wtedy też nie będzie palić i iskry nie będzie ale wtedy rozrusznikiem jak się kręci to słychać że coś jest nie tak no i aparatem nie kręci, ale tak też się może czasami dziać