Camping Sielanka:
Kemping jest dość spory, profesjonalnie przygotowany pod turystów, są drogi i wyznaczone miejsca na namioty/campery
Na terenie Campingu znajduje się bar w którym można zjeść jakies podstawowe dania napic sie piwka albo kawy
Właściciel chyba ma zamiłowania motoryzacyjne bo wystrój baru też jest lekko motoryzacyjny...
Na terenie campingu jest kilka wiatek gdzie mozna się schować podczas deszczu, jest nocna wiatka podświetlana (zdjęcie), jest boisko do siatkówki plażowej, jest ścianka wspinaczkowa, plac dla dzieci.
Łazienki... tak jak być powinno, czysto, mydełko, dużo kabin w każdej papier i internet przez WiFi także użytkownicy smartfonów nie będą się nudzić
Na terenie Campingu znajduje się muzeum Carawaningu ze starymi camperami
Camping graniczy z rzeką Pilicą w której można się wykąpać albo popływać kajakiem (spływ 16km z transportem 40zł)...
Do "centrum" Warki gdzie jest kilka knajpek i sklepów jest jakieś 400m...
Studnia z której wydobywano wodę do produkcji piwa Warka
Obok rynku można zjeść smakowitą pizzę
Jak komuś się spsuje nexia to można pociagiem dojechać do Warki, jakas 1h podróży od Warszawy pociągiem i 40min samochodem...
I na miejscu też lubią się bawić w "gaśnice"
Akurat jak bylismy teraz to na Campingu był zlot Trabantów... Gość w recepcji na dzieńdobry powiedział, nie rozkładajcie się koło trabantów bo tam będzie hałas... i w brecht... no i faktycznie był wieczorem...
Nie widzieli problemu abyśmy zawitali do nich za rok klubem...