Czy do sprężyn -40 mm przód/tył trzeba montować jakieś inne amortyzatory? Opłaca się bawić w ogóle w tak małe obniżenie, da to jakieś sensowne efekty? Pozdrawiam

Do -40mm mogą być jeszcze seryjne. Czy da to sensowny efekt..? Da efekt -40mm i twardziej.

Sensowny efekt, czyli będzie trochę twardsza i będzie przez to lepiej wchodziła w zakręty Więc opłaca się dołożyć te kilka złotych przy wymianie sprężyn?

To wszystko zależy kto do czego potrzebuje auta. Dla niektórych to i seryjne zawieszenie jest za wysokie.

-40mm jest jako tako optymalne. Choć jak ktoś chce konkretniej to już -60mm.

Czasem obniżające sprężyny można dostać w całkiem przestępnych cenach, albo można z rajchu ściągnąć w lepszym stanie używane.

a to nie opłaca się bardziej gwintu
bo sprężyny obniżające 35-40mm prawie 500 zł

http://moto.allegro.pl/sportowe-sprezyny-obnizajace-daewoo-nexia-espero-i2224100970.html

Tylko te seryjne muszą być w dobrym stanie, dużo szybciej zużyją się (pracują w innych warunkach) i w zależności od sprężyn może być efekt "Kangur Jack"