Witajcie!

Mam pytanie, głównie skierowane do osób posiadających glebę -40 i większą...

Czy nie macie problemu z ustawieniem zbieżności ?

Ostatnio byłem na zakładzie ustawić zbieżność i promień lasera pomiędzy przednimi kołami znalazł się na dokładce i trzeba było ją podgiąć i klockami przytrzymać...

To przy większej glebie promień lasera będzie już na zderzaku... a tego już podgiąć się nie da.. I co wtedy? Zbieżności nie zrobię?

Jak to bywa w Waszych przypadkach ?

Promień lasera... dobre W szoku byscie byli jakbyscie widzieli czym ja se zbieżnośc ustawiam we wszystkich autach i ida jak po szynie Przyrząd zespawany z 2 prętow i dwóch nakretek-autorstwa mojego kolegi A poza tym sa jeszcze starsze "lampowe" zestawy co równie dobrze cała geometrie dawały ustawic i nie miała tu do rzeczy zadna gleba (pisze w liczbie mnogiej bo nie pierwszy raz czytam o takich mega problemach) A Ty Kefas taki zdolny chłopak,naprawdę to popatrz na koła pod autem i pomysl jak latwo mozna samemu se zbierznośc ustawić(dorobisz przyrząd i bedziesz zarabiał)

Samemu nie mam warunków do tego ani chęci. Zbieżności nie ustawiam co tydzień... Żeby były mi postrzebne "aparatury" do tego.

zbieżność w sumie można na pewno ustawić samemu, mniej lub bardziej dokładnie oczywiście. W sumie w większości aut tylko ten parametr geometrii zawieszenia daje się regulować.
ale warunki do tego też trzeba posiadać. Ja robilem kiedyś przy większej glebie, ale mialem już szersze felgi z mniejszym ET więc problemów nie było. Aparatura była dość nowoczesna, wszystko wyświetlało sie na monitorze, pokazywalo nawet równoleglość obu osi kół pojazdu.
No cóż, o czasu gdy dokonywalem na praktykach pomiaru za pomoca lampowych projektorów i sporych tablic pomiarowych troche sie zmieniło

Zbieżnośc jest banalnie prosta do ustawienia na jakichkolwiek kołach i zawieszeniu-warunek jedyny że auto ma stać na równej nawierzchni,sam nie wierzylem kiedys że przy pomocy dwoch drutów i paru nakrętek zespawanych ze soba da się to zrobić tak idealnie a jednak się da. Jeśli A8 po wymianie calego zawieszenia przedniego przy 200km/h jedzie jak po szynach to chyba mowi samo za siebie-a w wielu autach już tak robiłem i zero kłopotu.Trza jeszcze znać parametr dla danego auta ale to nie problem

Nie znam parametrów i nie mam warunków do tego, na parkingu pod blokiem raczej tego nie wyreguluję.. :/

Parametry to sa w instrukcji którą mamy chyba wszyscy a na parkingu to fakt nie da sie ale jak by miec kanał to juz git.

Zaraz zaraz, na jakiej dokładce ? na jakim zderzaku ?

Czy to laserem, czy lampami gleba, zderzak w niczym nie przeszkadza.
Zakładają ustrojstwo na koła przednie, na koła tylne i kręcą aż będzie światełko w odpowiednim punkcie

Na tej stacji gdzie byłem to ustawiali to laserowo, na każde z kół zakładali jakieś ustrojstwo i musiało mieć "komunikacje" z innymi kołami.

Przednie lewe z przednim prawy i tylnym lewym

Przednie prawe z przednim lewym i tylnym prawym

Czyli "kominikacja" przednia oś, tylna oś, prawa strona, lewa strona

sprzęty są różne, wiec niewykluczone że dokładka mogła przeszkadzać

Na tych springach, co kupiłem od ciebie i przy seryjnym tyle, to gleba z przodu wyszła około -80, -90
Na takim setapie zbieżność ustawiałem w trzech stacjach.
Jedna bankowo ze sprzętem laserowym, jedna ze zwykłą optyką, trzeciej się nawet nie przyglądałem.
Nigdzie nie było problemu.

To w takim razie muszę jechać na inną stację

no ale widocznie są takie urządzenia gdzie dokładka była problemem, chyba Kefasowi jej dla rozrywki nie odginali

Nie myślałem, ani nie mówiłem o rozrywce, raczej o braku umiejętności obsługi.



Z racji mojej przygody jeździłem dzisiaj po warsztatach i przy okazji podpytywałem o temat tego wątku.
Usłyszałem, że owszem są takie urządzenia, lecz jest możliwość ich regulacji i nie ma konieczności podginania części karoserii.
Wszyscy sugerowali zmianę warsztatu.

Ale to jest ich opinia

mógł byś zapodać jakieś zdjęcie ilustrujące ten twój mechanizm?